Zawsze marzyłem o prowadzeniu późną nocą audycji radiowej,w której mógłbym gadać sobie o wszystkim,mając całkowitą świadomość faktu że jestem słuchany przez niewielką liczbę osób.Stronka w zamyśle ma być namiastką tego marzenia,gdyż fajnie będzie wylać przemyślenia mojej głowy,wiedząc że mają one szanse zostać przez kogoś przeczytane bądź nawet skomentowane,a nie zginą gdzieś w notatniku,czy co gorsza bezpowrotnie ulecą z pamięci.